Post

Rok ogrodnika – listopad

Listopad na naszej półkuli jest miesiącem jesiennym, na półkuli południowej – wiosennym. Nazwa miesiąca pochodzi od opadających jesienią liści, z kolei łacińska nazwa November („dziewiąty miesiąc”) została zapożyczona przez większość języków europejskich. W listopadzie, jak w każdym miesiącu roku, musimy odpowiednio zadbać o kwiaty – zarówno te w domu, jak i na balkonie, czy ogrodzie. Sprawdźcie, jak odpowiednio zająć się roślinami w tym okresie roku.

 

W DOMU

Kwiaty doniczkowe

Coraz chłodniejsza pogoda na zewnątrz, w mieszkaniach coraz cieplej. Ograniczmy do minimum podlewanie domowych sukulentów. Będą nam wdzięczne za temperaturę 5-15 °C. Jeżeli zapewnimy im taką temperaturę na okres zimowy możemy zapomnieć o ich podlewaniu.

Sukulenty prezentują się pięknie w cementowych donicach.

Donica PTMD Zeva, cena od 16 zł

 

Należy pamiętać o zraszaniu liści roślinom pochodzącym z regionów tropikalnych, gdyż potrzebują wilgotnego powietrza. Ustawiamy je jak najbliżej okna, gdyż mogą “szukać słońca” – wtedy roślina zmienia swój pokrój.

Donice cementowe Zella PTMD, cena od 14 zł

Kwiaty balkonowe

 To ostatni moment, aby na balkonach pojawiły się jeszcze kwiaty kwitnące. Jeżeli nie ma przymrozków udekorujmy nasze balkony chryzantemami. Te piękne jesienne kwiaty – w Polsce mają miano kwiatów cmentarnych, kojarzą się ze smutkiem i przemijaniem. Natomiast w Japonii to symbol rodziny cesarskiej – symbolizuje radość, zdrowie, dobrobyt i władzę. Gama kolorów i odmian z roku na rok jest coraz większa. Ich słoneczne kolory mogą podziałać na nasz umysł antydepresyjnie, zastępując mam w pochmurne dni skromne słońce.

 

Jeżeli planujemy przezimować pelargonie musimy przenieść je do pomieszczeń z oknem, gdzie temperatura nie spadnie zimą poniżej 5 °C. W czasie zimowego spoczynku nie zapomnijmy o podlewaniu, oszczędnym, ale jednak podłoże tych roślin nie powinno całkowicie się wysuszyć.

 

W OGRODZIE

Listopad to czas robienia porządków. Usuwamy z rabat suche przekwitłe kwiaty, grabimy liście. Te zdrowe nieporażone przez choroby kompostujemy, natomiast w przypadku porażonych części roślin i ich resztek wymaga się usunięcia ich z ogrodu lub zakopaniu w nieużytkowej części ogrodu na głębokości ok. 60 cm. Pamiętajmy, że polskie prawo zabrania spalania resztek roślinnych poza specjalnie do tego przeznaczonymi spalarniami.

 

Należy także pamiętać, że liście orzecha włoskiego są toksyczne dla innych roślin. Natomiast, gdy borykamy się z plagą nornic wkładamy w tunele wykopane przez nie liście orzecha włoskiego – uciążliwe stworzonka opuszczą nasz ogród.

Nadchodzi czas zabezpieczania roślin wrażliwych na mróz w chochoły z papieru czy słony. Pamiętajmy, aby przed zabezpieczeniem rośliny dobrze ją podlać i przykryć glebę warstwą liści, która zapobiegnie nadmiernemu parowaniu wody z gleby. Zimozielone rośliny podlewamy niezmiennie przez cały czas. Pamiętajmy, że te rośliny są odporne na niskie temperatury jednak brak wody w okresie zimowym powoduje ich zamieranie.